Biegowy start 2020 roku
Maraton w miejscowości Mobile w stanie Albama ma charakter maratonu małomiasteczkowego, organizowanego przez lokalną społeczność ale na dobrym poziomie organizacyjnym z dbałością o szczegóły imprezy w dużym mieście.
Zakwaterowanie jest łatwe do zorganizowania w odległości pieszej od miejsca odbioru numeru, rozpoczęcia i zakończenia imprezy. Start znajduje się na szerokiej ulicy, więc jest dużo miejsca ponieważ uczestników jest stosunkowo mało.
Atrakcją tego maratonu jest przebieg trasy – różnorodność dzielnic, wysadzanych drzewami ulic, szkół wyższych i parków. Trasa prowadzi w rejony gdzie samemu jako turysta się raczej nie wybiera. Zakończenie na miejskim placu głównym Bienville Square, który ma atmosferę Dzielnicy Francuskiej w Nowym Orleanie, jest na pewno bardzo przyjemne. Medale ukończenia były dość unikalne ponieważ zostały wykonane ręcznie. Są to drewniane dyski, ręcznie pomalowane i zaopatrzone w logo biegu. Każdy jest inny.
W trakcie biegu widać było, że dla stosunkowo wielu osób jest to maraton na drodze skończenia maratonów/półmaratonów we wszystkich stanach USA, odhaczający stan Alabama. Najliczniejszą, widoczną grupą była grupa osób realizujących plan 50 półmaratonów w 50 stanach.
W odróżnieniu od maratonu w Mobile, maraton w Phoenix w stanie Arizona organizowany jest przez firmę zajmującą się organizacją maratonów, pod nazwą „Rock’n Roll”, w całych Stanach Zjednoczonych i na świecie. Kiedyś Arizona Marathon miał ponad 10 tysięcy uczestników jednak liczba uczestników się systematycznie kurczy i w 2020 było tylko 2260 finiszujących. Główny nacisk wyraźnie przesunął się na półmaraton. Organizacja biegów była bez zarzutu. Można powiedzieć, że „Rock’n Roll” jest firmą, która organizuje biegi rutynowo i organizacyjnie wszystko wygląda na uporządkowane ale w odróżnieniu od maratonu w Mobile nie ma lokalnego smaku.
Pogoda w Phoenix w styczniu jest przepiękna i startując w biegu dobrze zorganizowanym, jakim jest bez wątpienia Arizona Marathon, można poczuć radość biegania i radość z ucieczki od szarości i styczniowego zimna w bardziej zimnych strefach czasowych.
