Podsumowanie
Porto Alegre
W mieście mieszka ponad 1.5 miliona ludzi. Spacerując po ulicach nie czuje się obaw o bezpieczeństwo pomimo tego, że wiele osób tam mieszkających przestrzega przed spacerowaniem po godzinie 17 oraz sugeruje trzymanie rzeczy osobistych w sposób bezpieczny. Porto Alegre sprawia w większości miejsc wrażenie zaniedbanego. Odrapane elewacje budynków, opuszczone domy, zaniedbane, wyglądające na historyczne, budynki. Jednak mieszkańcy w większości są przesympatyczni. Największym problemem wydaje się niemożność porozumienia się po angielsku.
W mieście nie ma wielu atrakcji turystycznych dlatego też chcąc kupić pamiątkowe drobiazgi lub pocztówki trzeba traffic do jedynego, o którym nam powiedziano sklepu z pamiątkami w budynku historycznego targu. Tam pytając o widokówki sprzedawca wyjmie spod lady plik dość miernej jakości pocztówek.
Ciekawostka piłkarska. Mistrzostwa Świata w piłce nożnej już niedługo a na jedynym stadionie w mieście jest, który jest przebudowywany do wymogów FIFA jest nadal plac budowy. Zaawansowanie prac wskazuje, że organizatorzy będą musieli włożyć dużo wysiłku aby stadion szybko oddać do użytku.
Mistrzostwa Świata Weteranów w Lekkoatletyce
Impreza zgromadziła ponad 4 tysiące uczestników z całego świata. Odbywała się od 16 do 27 października. Najwięcej uczestników dało się zaobserwować z Ameryki południowej. Licznie widoczne były grupy z Argentyny. Peru, Chile, Boliwii oraz gospodarzy. Spośród europejczyków najliczniej reprezentowani byli Niemcy. Polaków startowało 26.
Atmosfera imprezy sprzyjała nawiązywaniu licznych kontaktów.
Wiele razy osoby z Polski zaczepiane były z prośbą o możliwość zrobienia wspólnego zdjęcia. Wyjątkowym zainteresowaniem cieszył się szalik w polskich barwach narodowych. Wiele osób z Ameryki Południowej próbowała go uzyskać w wyniku jakiejś wymiany.
W 2015 roku Halowe Mistrozstwa Europy w Lekkoatletyce odbędą się w Toruniu. Każdy kto uprawiał kiedyś lekkoatletykę powinien rozważyć swój udział w imprezie ponieważ zabawa jest świetna.
Maraton
Trasa maratonu wyznaczona była na drodze wzdłuż malowniczego jeziora Guiba. Trasa od punktu startu prowadziła wzdłuż jeziora na południe. Na około 10 kilometrze następował nawrót I tą samą drogą był powrót przez linię gdzie był start do punktu zwrotnego na północnym końcu trasy. Przekraczając linię mety w drodze na południe półmaratończycy kończyli bieg a matończycy zaczynali drugą, ostatnią pętlę.
Start miał miejsce o godzinie 7 rano ze względu na możliwość wystąpienia wysokich, ponad 25 stopniowych temperatur. Szczęśliwie dla biegaczy pogoda rano była pochmurna. Dopiero od trzeciej godziny od startu zaczęło grzać słońce.
Na trasie nie było żadnych punktów żywieniowych poza stoiskami z wodą. Woda była podawana w zamkniętych pojemnikach. Otworzenie pojemnika sprawiała pewną trudność dla osób, które walczyły o uzyskanie wyśrubowanego czasu.