NYC marathon 2017
Maraton w Nowym Jorku 2017 niczym szczególnym się nie wyróżniał poza tym, że był moim dziewiątym maratonem w tym mieście. Można powiedzieć – rutyna. Jednak dzięki serdecznym, przesympatycznym znajomym wyjazd do Nowego Jorku jest zawsze wielką przyjemnością.
Tym razem wyjazd miał częściowo charakter wspomnieniowy. Dowiedziałem się że na okolicznych cmentarzach pochowanych jest wiele muzyków będących legendami jazzu. Pozbierałem informacje i wybraliśmy się na całodniową wycieczkę na kilka cmentarzy żeby wyrazić uznanie dla wielkich muzyków, którzy określili na długo kierunki muzyki jazzowej. Zaczęliśmy od Johna Coltrane a skończylismy na Billy Holiday. Cmentarze amerykańskie wyglądają zupełnie inaczej niż polskie oraz są inne zwyczaje. Nie ma tradycji zapalania zniczy dlatego też w ciszy i spokoju odwiedzilśmy wielkich muzyków. Niech odpoczywają w spokoju a ich muzyka niech brzmi nieskończenie.